Aktualności

Justyna Dziuma, współtwórca portalu Chórtownia i zaprzyjaźniona z nami osoba, poprosiła nas o przekazanie takiej oto informacji:

Chórtownia to portal społecznościowy dla chórzystów. Jej celem jest integracja środowisk chóralnych w Polsce i za granicą. Dzięki niemu chóry mają możliwość samodzielnej rejestracji, dodawania koncertów, aktualności, festiwali, nut. Powstały też działy „Dyskografia" i „Multimedia". Moim zamiarem jest pokazanie, co robią chóry w różnych miastach. Obecnie przez portal poznają się chóry i ludzie: tutaj zaglądają dyrektorzy festiwali, aby zasięgnąć szczegółowych informacji o swoich przyszłych uczestnikach, kompozytorzy udostępniają swoje utwory, jest też forum, na którym niezmiennie największym zainteresowaniem cieszy się wątek pt. "poszukuję nut".

Muzyka chóralna ciągle jest uważana na niszową, chociaż według moich szacunków w Polsce śpiewa kilkadziesiąt tysięcy ludzi. W bazie Chórtowni obecnie zarejestrowanych jest ponad 850 chórów. Zakładając średnią 30 osób na chór mamy ponad 25 tys. osób – a idę o zakład, że drugie tyle nie jest zarejestrowanych, na przykład chóry szkolne i część kościelnych. Według informacji Europa Cantat, organizacji chórów europejskich, której pomagaliśmy przeprowadzić ankietę wśród chórów (http://www.thevoiceproject.eu/index.php?id=559), dzięki mailingu w Chórtowni z Polski przyszło wielokrotnie więcej odpowiedzi niż z pozostałych krajów Europy. Wniosek z tego, że polskie chóry są bardziej zintegrowane niż w innych krajach. W Chórtowni widać, ile odbywa się imprez chóralnych w całym kraju, nie tylko w dużych miastach, jak Kraków, Warszawa, Szczecin czy Łódź, ale np. w Radomsku, Chełmnie, Rybniku czy Garwolinie – jest tego sporo i to jest powód do dumy!

Śpiew sam w sobie, jako czynność fizjologiczna, jest czynnością bardzo zdrową: obniża ciśnienie, redukuje stres i pogłębia oddech. A przy tym atmosfera w zespole, kontakty międzyludzkie, piękna muzyka, poczucie wspólnoty - to wszystko doskonale wpływa na samopoczucie. Zawodowo zajmuję się tworzeniem systemów informatycznych, między innymi dla służby zdrowia. Wśród moich klientów są też psychiatrzy i psycholodzy, którzy zgodnie twierdzą, że w ostatnich latach gwałtownie rośnie liczba pacjentów psychiatrycznych i przyznają, że jest to spowodowane nie tylko dużym stresem, ale i atomizacją społeczeństwa – wielu ludzi jest bardzo samotnych, co prowadzi do schorzeń psychicznych. Chór jest antidotum na takie sprawy ;)

Przeciętnemu człowiekowi chór kojarzy się zwykle z chórem kościelnym nie najwyższych lotów, a w ostateczności z Chórem Aleksandrowa, którego wprawdzie nie słyszał, ale słyszał, że taki jest. Wśród materiałów prasowych, radiowych, a szczególnie telewizyjnych jest bardzo mało publikacji na temat chórów i ich osiągnięć. Umieszczenie w prasie lokalnej notatki z zapowiedzią koncertu jest bardzo trudne, ponieważ nadsyłane materiały są często lekceważone. Wina leży również po stronie samych chórów – często nie zadają sobie trudu, aby gdziekolwiek zapowiedzieć organizowane przez siebie wydarzenie. Efekt jest taki, że muzyka chóralna, wykonywana często na bardzo wysokim poziomie, nie ma odbiorców poza najbliższą rodziną i znajomymi chórzystów, ponieważ ludzie nie wiedzą, że gdzieś odbywa się jakiś koncert. Ale z drugiej strony, organizatorzy, którzy przykładają się do promocji, nie mogą narzekać na brak widowni, szczególnie, że na większość koncertów chóralnych jest wstęp wolny. Co prawda ostatnio dość dużo koncertów ogłaszanych jest przez chóry na Facebooku, ale niestety giną one w natłoku innych informacji - facebook to po prostu strumień newsów, bez żadnej struktury.

W tym miejscu podam jeszcze przykład fantastycznego podejścia do muzykowania w sąsiednich Czechach. Ponieważ mieszkam na południu Polski, odbieram czeską telewizję i kilka lat temu zauważyłam, że w jednym z głównych programów codziennie wczesnym wieczorem było nadawane coś na kształt karaoke z czeskimi piosenkami narodowymi: najpierw grupa dzieci lub solista śpiewało piosenkę, potem powtórka, po raz trzeci już tylko tekst i linia melodyczna, a za czwartym razem wszystko naraz, dla utrwalenia. Oto jak powinno się chronić dziedzictwo narodowe!

Przez długi czas Chórtownia nie wychodziła poza internet. Zmieniło się to w tym roku – założyliśmy fundację o tej samej nazwie i zaczęliśmy prowadzić bardziej zdecydowane działania mające na celu umocnienie środowiska chóralnego oraz przekształcenie Chórtowni w portal międzynarodowy. W sierpniu przeprowadziliśmy pierwsze warsztaty w Bułgarii, z udziałem uczestników z Polski, Mołdawii i Gruzji, na których pokazywaliśmy, co daje uczestnictwo w portalu. Planujemy kontynuację tego typu szkoleń na festiwalach i innych imprezach chóralnych.

Realizujemy też inne projekty - w tym roku we współpracy z Chórem Uniwersytetu Szczecińskiego i dzięki dotacji UM Gliwice przyjmowaliśmy znakomity chór z Ukrainy. W lecie zorganizowaliśmy - przy wielkiej pomocy pana Józefa Rutkowskiego i księży z parafii Św. Andrzej w Zabrzu koncerty chóru Rapsodia z Kiszyniowa. Obecnie trwa rekrutacja chórów do wydania płyty-składanki z muzyką narodową z Polski, Ukrainy, Gruzji, Mołdawii, Węgier i Armenii (http://www.choral.art.pl/index.php?vaction=newsy&rodzaj=aktualnosci&nid=5573&jezyk=1). Będziemy także propagować wśród polskich chórów obchody Międzynarodowego Światowego Dnia Chóralnego (World Choral Day), który przypada na 7 grudnia. Chóry, które chcą przyłączyć się do świętowania, mogą zgłosić swój koncert z tej okazji na stronie http://www.worldchoralday.org/events/subscription

Chórtownia od początku, czyli ponad 12 lat jest finansowana wyłącznie ze środków prywatnych. Jednak aby mogła funkcjonować i dalej się rozwijać, jest konieczne finansowanie z zewnątrz. Napisaliśmy kilka wniosków o dofinansowanie, ale proces oceny wniosków jest dość długi. Dlatego zdecydowaliśmy się na uruchomienie kampanii na portalu crowdfundingowym PolakPotrafi, w ramach której chcemy zebrać środki na rozbudowę oprogramowania pod kątem obsługi wielu wersji językowych, aby móc skutecznie pozyskiwać do współpracy chóry spoza Polski, a także aby przeprowadzić najpilniejsze prace konserwacyjne związane z aktualizacją oprogramowania systemowego. Już w tej chwili Chórtownia umożliwia poszukiwanie partnerów do wymian chóralnych, jednak do pełni szczęścia brakuje większej ilości chórów z zagranicy. Często zdarza się tak, że chór jedzie z Polski do powiedzmy, Bułgarii. To dość daleko, więc mając bazę kontaktową można znaleźć odpowiedni chór na trasie i zorganizować koncert "po drodze". Na razie chórów spoza Polski jest mało, ale pracujemy nad modernizacją portalu, aby była możliwa obsługa wielu języków (teraz są tylko szczątkowe tłumaczenia, ale nie idzie za tym żadna potrzebna funkcjonalność w tym zakresie), nawiązaliśmy także kontakty z Czechami, Węgrami, Mołdawią, Bułgarią, Gruzją i Armenią. Nasi przyjaciele w tych krajach doceniają rolę portalu i są chętni do zaproszenia swoich chórów. Ostatnio na przykład w portalu zarejestrowały się dwa chóry z Erewania. Crowdfunding polega na tym, że projekt finansuje wiele osób bardzo małymi wpłatami, nawet od złotówki. Można też wybierać nagrody w zamian za wsparcie – w naszej kampanii nagrodami są płyty przekazane prze chóry, które w ten sposób też promują naszą akcję. Można też zażyczyć sobie imiennych dedykacji muzycznych od wybranych chórów ;) PolakPotrafi działa na zasadzie „wszystko albo nic", więc jeżeli zbierzemy mniej niż deklarowaną kwotę 4000zł, środki nie zostaną nam przekazane, lecz zostaną zwrócone osobom wspierającym. Link do naszego projektu to https://polakpotrafi.pl/projekt/chortownia/ - prosimy o wsparcie!

Justyna Dziuma